To apel do klientów. We wrześniu i na początku października klienci po wakacjach masowo zaczęli organizować spotkania na żywo. Dostępność szczepionki stała się powszechna, kto chciał to mógł już bezproblemowo się zaszczepić, dobra pogoda, niski poziom zachorowań oraz obawa przed tzw. czwartą falą sprawiała, że spora część klientów postanowiła zrealizować eventy po kilkumiesięcznej przerwie. Byli i tacy, którzy z założenia spotkania robili w formie digitalowej lub hybrydowej, ale są również klienci, którzy dalej wstrzymują się z jakimikolwiek aktywnościami w tym obszarze.

Rośnie liczba zachorowań co przekłada się na spadek chęci organizowania spotkań na żywo. W związku z tym chciałem zaapelować do klientów, żeby się nie bali i dalej realizowali spotkania offline lub w formule hybrydowej. Wielka Brytania nie wprowadza ograniczeń, w Niemczech toczy się dyskusja, żeby iść tropem Wielkiej Brytanii i zlikwidować jakiekolwiek obostrzenia. W dyskusji pojawia się słuszny argument, że kiedy nie było szczepionki to odpowiedzialność za bezpieczeństwo zdrowotne obywateli spoczywała w rękach państwa.

W chwili obecnej skoro szczepionka jest dostępna dla każdego, to rola państwa polega przede wszystkim na zapewnieniu jej dostępności a na barkach obywateli spoczywa odpowiedzialność za swoje bezpieczeństwo i bezpieczeństwo innych obywateli. W związku z tym nie ma przeciwskazań, żeby organizować spotkania dla klientów, pracowników, partnerów biznesowych.

Po pierwsze, jeżeli ktoś chce to może się zaszczepić.

Po drugie zdecydowana większość spotkań biznesowych jest dedykowana dla osób pracujących (więc najstarsze osoby, potencjalnie najbardziej narażone na zachorowanie i trudny przebieg choroby zazwyczaj nie biorą udziału w takich spotkaniach).

Po trzecie jeżeli ktoś ma obawy, żeby wziąć udział w spotkaniu na żywo to może w nim uczestniczyć zdalnie (jeżeli tylko zadbamy o hybrydową formułę spotkania i zapewnimy transmisje).

Po czwarte osoby aktywne zawodowo, podróżujące są w zdecydowanej większości zaszczepione – z prowadzonego przez nas monitoringu podczas realizowanych eventów wynika, że procent zaszczepionych osób uczestniczących w wydarzeniach często przekracza 90%.

Po piąte długofalowo firmy muszą spotykać się i komunikować z pracownikami, klientami, dostawcami. Jeżeli tego nie będą robiły, to konkurencja z pewnością zacznie to skutecznie i efektywnie robić (o ile już tego nie robi) i nagle może się okazać, że taka firma zacznie tracić pozycje rynkową i po prostu będzie gorzej funkcjonować.

Klienci, nie bójcie się podejmować odważnych decyzji – trzeba działać i realizować spotkania offline lub w formie hybrydowej. Projekty digital event robiliśmy podczas lockdownu.

Sebastian Oprządek  

sebastian.oprzadek@elpadre.pl